W cieniu prawa -powieśc o pozorach niesprawiedliwości,sekretach i zemście

W powieści znajdziemy masę intryg, nie wiadomo komu ufać, kto jest lojalny, a kto kombinuje za plecami.
To wszystko zmusza tylko do myślenia.


Przenieśmy się do Galicji  w 1909r.,do dworku w małej wsi w zaborze Austriackim, właścicielem jest znany baron Henrik .W dworze zatrudniają nowego czyścibuta Erika, pierwszej nocy budzi go krzyk. Znaleziono zamordowanego syna barona ,przyszłego dziedzica.

Wszyscy na dworze się zastanawiają kto zabił i dlaczego.
Podejrzenie pada na Erika jako najmłodszego stażem, obciąża go też niechlubna przeszłość i zła opinia. A do tego baronowi zależy na jak szybszym ukaraniu winnego i to bez rozgłosu.
Na nic zapewnienia Erika o niewinności, zostaje oskarżony i ląduje w celi z  której nie ma wyjścia- za morderstwo grozi śmierć.
Czy uda mu się uniknąć kary śmierci?

Parę osób jakimś cudem postanawia zawalczyć o sprawiedliwość i uratować Erika. Jest to narzeczona drugiego syna barona ,oraz jej prawnik i przyjaciel. Starają się rozwikłać rodzinną tajemnicę i wymierzyć sprawiedliwość.
Czy uda się udowodnić niewinność Erika i czy zdążą na czas ?
Jaką tajemnicę skrywa dwór?

Wiele tu tajemnic i sekretów , które aż proszą się o wydobycie na światło dzienne.
Tego nie mogę już wam zdradzić.
Mnie osobiście lektura wciągnęła gdyż lubię zagadki, tajemnice ,intrygi nad którymi trzeba myśleć i zastanawiać. Czyta się szybko i z przyjemnością ze względu na specyficzny klimat i słownictwo. Mamy możliwość przenieść się w czasy odległe o 100 lat i wczuć  w klimaty tamtych czasów.
W cieniu prawa było warte mojej uwagi i wam serdecznie polecam.
Dzidzia                                       

Komentarze

  1. A ja ciągle jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po książki tego autora, muszę to w końcu zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz